Zagubienie.

Witam Kochani!
Od kilku dni jestem jakaś wypalona. Stany pod depresyjne to u mnie codzienność od wielu lat. Pytałam o to mojego Endokrynologa na wizycie kontrolnej i powiedział, że to może mieć związek z tarczycą - zbyt niskim TSH (tak jak ostatnio wyczytałam), ale powiedział też że to mogły być wcześniejsze, a obecny problem z tarczycą pogłębił to co już wcześniej się działo. Swoją drogą to naprawdę dobry lekarz i polecam z czystym sumieniem! Nie zależy mu na pieniądzach (tak sądzę), chodzę do Niego prywatnie. Przed badaniami TSH zapomniałam brać tabletki (bo po przyjeździe do rodziców zupełnie mi to wypadło z głowy) i wynik mógł wyjść zakłamany, więc lekarz kazał mi zrobić za 3 tygodnie znów badania i wysłać mu SMS'a i powie co i jak, czy nie muszę dostać większej dawki. inny kazałby mi przyjść na kolejną wizytę mimo tego, że muszę dojechać do rodziców 130 km. Ten lekarz naprawdę jest świetny - gdyby nie on pewnie dalej lekarze by mnie zwodzili, że wszystko jest w porządku, a w tym czasie mogłam się nabawić nowotworu! Jeżeli ktoś chcę niech pisze do mnie podam namiar (zanecia1992@hotmail.com). Nawet jeżeli mieszkacie daleko uważam że warto do niego się zgłosić. Do tego ja mam zniżkę i jakoś połowę mniej płacę za wizytę z uwagi na to że moja cała rodzina jest zarejestrowana w tej przychodni specjalistycznej teoretycznie. ;)
Dziś także wyczytałam że mój stan może być spowodowany niedoborem żelaza. Muszę jeszcze trochę o tym poczytać, zobaczyć czy można to zbadać i czy dostanę na to skierowanie (o ile to badanie jest refundowane bo jak nie będę musiała płacić tak jak za badanie potasu bodajże choć akurat płaciłam 12zł to nie jest znów taki majątek, ale jak się nie ma kasy to lepiej korzystać ze skierowań).

O moim zdrowiu, tudzież chorobie psychicznej ;) wystarczy. Ostatnio udało mi się wygrać fajny zestaw kosmetyków do makijażu oczu Maybelline. Po obejrzeniu filmiku jakie cuda potrafi ten tusz do rzęs jestem bardzo niecierpliwa i nie mogę się doczekać kiedy go wezmę "w obroty". :) Jutro po pracy postaram się napisać post o paletce z Testmetoo o której Wam pisałam, że testuję (tu miałam napisać w wielkim skrócie co o niej myślę ale się powstrzymałam - niech zawieje nutką tajemniczości;) ).



Na dziś to tyle. Miłej nocki.
Pozdrawiam,
Janettt :)

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. No ciekawe są te magnetyczne paletki. Ale co o nich sądzę i o samych cieniach napisze w następnym poście. ;)

      Usuń

Skoro już tu jesteś mam nadzieję zostawisz jakiś ślad. :)

Copyright © 2014 Świat obiektywem Janettt , Blogger