Włosowo dziś mi. :)

Hej!

Dawno nic nie pisałam i szczerze powiedziawszy nie mam jakoś weny na porządny wpis. W dodatku mam jeszcze sporo sprzątania w domu. Na dodatek Adam wyjeżdża do Poznania na targi i go nie będzie, a ja prawdopodobnie pojadę do rodziców. Tyle na głowie, ale nic się nie chce zrobić. Masakra. Ale jakoś to przetrwam.

Postanowiłam wrócić do naturalnego koloru włosów i dziś w drogerii kupiłam szamponetkę, a gdyby coś było nie tak na wszelki wypadek zaopatrzyłam się w farbę. :) A oto mój zakup:


 A do tego wczoraj sobie podpatrzyłam na filmiku stylizacjeTV  jak zakręcić naturalnie włosy. No to wzięłam szmatkę, podarłam i zawinęłam na nie włosy (zdjęcia kiepskie bo z telefonu).

Rano
Rano




Rano rozpuściłam to i szok:


Wybaczcie za brak makijażu. :D Wyszła mi niesamowita szopa. :P
A ja jeszcze użyłam głupia pianki do lepszego skrętu włosów. :D Do tego zdążyłam zdjąć ostatnią szmatkę, a tu nagle pukanie do drzwi - też kurier wiedział kiedy przyjść. :D
Ostatni raz zawinęłam grzywkę! :D
Co więcej? Hmmm nie wiem. Muszę popracować nad fryzurami i nad tworzeniem naturalnych loków.

Żeby ogarnąć tą burzę loków upięłam je tak:





 
Trochę kiepsko, ale lepiej tak niż z szopką na głowie. :D

Na dzisiaj to tyle. Uciekam sprzątać. ;)

Miłego dnia Kochani. :)

Pozdrawiam,
Janettt :)





 P.S. Znajdziecie mnie również na Dresscloud
TUTAJ. :)



EDIT:

Chwilę temu dosłownie mój post dostał odznakę "POST IDEALNY" - to pierwszy aż taki sukces mój na Dresscloud. :)

Jeżeli tam już jesteście to zapraszam do siebie. :)
Jeżeli nie to tu  link do rejestracji dzięki, któremu ja dostanę punkty i będę miała możliwość skorzystania z bonu na biżuterię. Pomóżcie dobre dusze nie tylko dla mnie, ale w dużej mierze dla siebie, bo można tam znaleźć naprawdę dużo fajnych rzeczy. :)
Pozdro. Mwah :*
 





4 komentarze:

  1. Haha a ja zawsze marzyłam o takiej szopie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj spokój - nie mogłam tego ujarzmić. Już chciałam myć głowę przecież. :D
      A kurier osłupiał jak mnie zobaczył i zapomniał po co przyszedł. :D Zawsze wpadał i wypadał a dziś zawiechę złapał. No tragedia. :P
      Następnym razem muszę inaczej to zrobić. Poprzednio na taki fajny warkocz kręciłam i wyszło fajnie, ale zrobiłam błąd i rozczesałam no i sterczały tak samo jak te ale nie tylko na grzywce ale i z tyłu. :D

      Usuń
  2. A mi się ta szopa podoba :D Nawet bardziej niż te upięcie :))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy kto co lubi. :P
      Pewnie gdybym była do takich przyzwyczajona to nie byłoby problemu, a tak źle się czułam z moja głową. :P

      Usuń

Skoro już tu jesteś mam nadzieję zostawisz jakiś ślad. :)

Copyright © 2014 Świat obiektywem Janettt , Blogger